KRÓTKO WOKÓŁ DOMU
Dystans całkowity: | 6107.24 km (w terenie 245.41 km; 4.02%) |
Czas w ruchu: | 359:09 |
Średnia prędkość: | 16.69 km/h |
Maksymalna prędkość: | 46.50 km/h |
Liczba aktywności: | 176 |
Średnio na aktywność: | 34.70 km i 2h 07m |
Więcej statystyk |
13 dzień dojazdu do pracy rowerem i nowy rekord.
-
DST
26.42km
-
Czas
01:24
-
VAVG
18.87km/h
-
Sprzęt KTM
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niby 13-nastka to pechowa liczba , ale nie zawsze.
Co prawda gdy jechałem do pracy , to w okolicach Bramy Portowej , autobus komunikacji miejskiej przycisnął mnie do krawężnika mimo iż miał trzy pasy ruchu do dyspozycji ale za to gdy dojechałem na miejsce to okazało się że "popełniłem" nowy rekord czasu przejazdu.
34min. i 37 sekund. Nie liczyłem że tak szybko osiągnę czas poniżej 35 minut.
Pogoda była bezwietrzna i lekki chłodek z rana pomogły w osiągnięciu tego wyniku.
I jeszcze nowa zabawa w " gonienie zielonego światła" .
Zmiana ubrania na drogę na cieńsze też pomogło . Żeby nie marznąć trzeba szybciej jechać.
Kategoria KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, praca, samotnie
12 dzień rowerem do pracy .
-
DST
26.70km
-
Czas
01:24
-
VAVG
19.07km/h
-
Sprzęt KTM
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dojazd do pracy bardzo przyjemny. Jak to mawia " Misiacz " żeśko.
Dachy samochodów oszronione ale jezdnia sucha.
Dziś nie zapomniałem licznika i czując że dobrze mi się jedzie , zaraz po dotarciu do pracy sprawdziłem dzisiejszy czas przejazdu.
Mam rekord - 36 minut i 3 sekundy. To już jakiś postęp . Gdy zaczynałem jeździć czas oscylował ok 39-40 minut..
Powrót prawie spokojny z przystankiem w MadBike. Poprosiłem o sprawdzenie łańcucha bo coraz gorzej działają przerzutki.
Werdykt mało budujący ; łańcuch powinien być już dawno wymieniony a teraz to już niezbędna wymiana łańcucha i kasety.
Ech i jeszcze moja nieuwaga i łamanie przepisów. Przejeżdżając przez przejście dla pieszych na Wojska Polskiego ( tylko przejście więc powinienem zejść z roweru) wjechałem na zielonym świetle , ale że jechałem bardzo powoli bo torowisko i wysokie krawężniki opuszczałem je już na czerwonym i samochód musiał dość gwałtownie przyhamować.
Nie ma znaczenia że na skrzyzowanie wjechał na zielonej strzałce , że byłem z daleka widoczny ale to ja podwójnie zawiniłem. Czas zmienić swoje złe nawyki zamiast wytykać je innym.
I najwyższa pora zabrać się za stan techniczny rowerów.
Kategoria KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, praca, samotnie
I znowu poniedziałek , znowu do pracy.
-
DST
28.46km
-
Czas
01:45
-
VAVG
16.26km/h
-
Sprzęt KTM
-
Aktywność Jazda na rowerze
I tak jak w tytule , znowu do pracy.
Trochę miałem kłopoty z wyjazdem i wyjechałem dość późno.
No to przycisnąłem troszkę i zacząłem całkiem ( jak na swoje warunki) dobrze jechać.
Gdy spojrzałem na licznik to się aż zdziwiłem. Licznik zapewne pokazywał zero bo ............................został w domu.
Dane z dzisiejszego przejazdu podałem na podstawie wcześniejszych wpisów.
Tempo musiało być dobre bo się nie spóźniłem.
Powrót maksymalnie parkami i lasami.
Na Jasnych Błoniach krokusy zaczynają kwitnąć na wewnętrznych trawnikach. Są one późniejsze ( od tych kwitnących przy ulicy) ale jest ich wiecej i w rożnych kolorach.
Wiosna pełną gębą.
Kategoria KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, praca, samotnie
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 z MADBIKE
-
DST
36.34km
-
Czas
02:22
-
VAVG
15.35km/h
-
Sprzęt MUŁ- Czyli pół Raleigh a pół Gazelle
-
Aktywność Jazda na rowerze
To już tradycja.
Od roku 2012 odbywa się corocznie Rowerowy Dzień Kobiet organizowany przez Joannę z firmy MadBike.
To jest impreza tylko dla pań więc co niektóre osoby mogą się pytać co ja tam robię co roku?
Ano
jestem : albo jako "akredytowany" fotoreporter , albo jako obsługa
organizacyjna do pomocy przy zabezpieczaniu przejazdów przez ulice , lub
tak jak w tym roku .............. elementem składowym tandemu czyli
pilotem .
Tak jak w ubiegłym roku , tak i w tym , uczestnicy a właściwie uczestniczki akcji NiewidomiNaTandemach też wzięły udział w imprezie.
Udało
się zgromadzić trzy tandemowe ekipy. Co prawda do ostatniej chwili nie
było pewne czy się uda , bo jeden z pilotów się rozchorował w przeddzień
akcji ale jako że mam trochę kontaktów to wszystko się udało.
Pierwszy tandem to dwie Renaty . Obie uczestniczki akcji NNT .
Drugi
tandem to Kasia ( NNT) i Andrzej ( który choć ze względów zdrowotnych
wypisał się z listy pilotów NNT ale zawsze jak tylko czas i zdrowie
pozwalają to jest gotowy do uczestnictwa w akcjach) . Z Kasią miał
pierwotnie pojechać Janusz (pilot NNT) ale choróbsko rozłożyło go
dokumentnie w przeddzień imprezy ( pozdrawiamy i życzymy powrotu do
zdrowia) .
Trzeci tandem to Natalia i ja . Natalia nie jest
uczestniczką akcji NNT ale dobra dusza czyli Renata ,która ma dar
spełniania marzeń innych osób , zobowiązała się że zorganizuje Natalii
wycieczkę na tandemie. Natalia ma jednostronne porażenie i samodzielnie
nie może jeździć na rowerze. Renata to taki dobry duszek który swoją
przyjaciółkę Renatę ściąga aż ze Szczecinka aby wspólnie pojeździć na
tandemie a przy "okazji" spełnia inne marzenia.
Jesteśmy gotowi do wyjazdu.
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - ekipa NNT : od lewej Natalia , Andrzej , dwie Renaty © siwobrody
Na zdjęciu nie ma Kasi ponieważ Kasia czeka na nas na pl. Lotników , na miejscu startu.
To co , ruszamy na miejsce zbiórki czyli na pl. Lotników.
Najpierw
rusza Andrzej i jako znany "koks" , mimo iż sam jedzie na tandemie ,
znika nam z oczu. Za nim ruszają Renaty ale i One są tak szybkie że po
jakimś czasie ich nie widać. Na końcu ruszam ja z Natalią.
Ruszamy z
miejsca i ........... wiadomo jak to jest z kobietami : po kilkuset
metrach stajemy bo siodełko Natalii jest źle wyregulowane. Po
następnych kilkuset metrach znowu postój bo zrobiło mi się za gorąco i
muszę rozpiąć kurtkę . Po następnych kilkuset metrach postój bo muszę
zdjąć czapkę . Po kilometrze zatrzymujemy się bo tym razem za zimno i
muszę zapiąć kurtkę i tak prawie do samego miejsca zbiórki. Uf , trzeba
mieć anielską cierpliwość żeby jeździć na tandemie . Jak nie wierzycie
to spytajcie ..........................Natalii .
Jesteśmy na miejscu.
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - ekipa NNT - jesteśmy na starcie imprezy © siwobrody
Plac powoli się zapełnia . Jest i Kasia która będzie jechać z Andrzejem.
Rowerowy
Dzień Kobiet 2015 Szczecin - pl. Lotników . Na środkowym planie przy
tandemie Kasia z lewej strony CafeRover © siwobrody
Plac powoli się zapełnia pięknymi kobietami i kobietkami oraz pięknie , świątecznie udekorowanymi rowerami.
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - dekoracje rowerów © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - każdy rower z kwiatkiem © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - wszędzie kwiatowe dekoracje © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - ten rower co roku jest bardziej ukwiecony © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - w oczekiwaniu na resztę uczestniczek © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - Cały czas CafeRover oferuje swoje specjały © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - przybyli ratownicy medyczni z ENEA © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - Wśród przybyłych pań jest także Eliza z Fundacji Szansa Dla Niewidomych © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - cały czas nadjeżdżają następne panie © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - Na zdjęciu widać pomnik "protoplasty" wycieczek plenerowych © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - Coraz więcej piękna kobiecego i kwiatowego © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - Ozdobą kobiecych rowerów są nie tylko kwiaty ale też motyle © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - Ozdobą kobiecych rowerów są nie tylko kwiaty ale też motyle, następne ujęcie © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - Cafe Rover od "zaplecza" © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - przedstawicielki z SamejRamy z Polic © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - W kolejce po kawę i herbatę © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - Uśmiechy na twarzach pań - bezcenne © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - Przedstawicielka klubu rowerowego Gryfus © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - Prawie jak siostry bliźniaczki © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin .Wojtek- nasz fotograf i filmowiec © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - Jeszcze tylko szminka na usta i można ruszać w trasę © siwobrody
Po przemówieniu Joanny na temat trasy jaką panie pojadą dano hasło do startu.
I tak wielki kolorowy peleton ruszył przez miasto na Jasne Błonia pod Pomnik Trzech Orłów .
Tu nastąpiła przerwa na wielkie zbiorowe zdjęcie.
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - Pamiątkowe zdjęcie pod Pomnikiem Trzech Orłów © siwobrody
Dalsza trasa przez park Kasprowicza obok amfiteatru , Różanki Lasek Arkoński na Głebokie.
Po drodze uśmiechnięte panie rozmawiały , śmiały się i wg. mnie świetnie się bawiły.
Docieramy na Głębokie.
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Przystanek na Głębokim © siwobrody
Spragnieni zostali obdarowani przez sponsora napojów Red Bul.
Po przerwie na zebranie się rozciągniętego peletonu wypicie napojów ruszamy dalej.
Cały czas ścieżką rowerową do Tanowa.
Małe
zamieszanie powstało przy zjeździe na Bartoszewo bo przewodnicy ,
wzorem ubiegłych lat , skręcili w kierunku na Bartoszewo .
Szybko naprawiono błąd i tylko kierowcy samochodów nie mogli wyjść ze zdumienia widząc nasze manewry .
Nawet nie zauważyliśmy jak dotarliśmy do celu.
Tanowo Gospoda Lawendowa.
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Dojechaliśmy do Tanowa © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Gospoda Lawendowa © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Parking rowerowy w Lawendowej © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Na policzku Wojtka "oficjalna akredytacja" dla fotografa udzielona przez panie © siwobrody
Na
zdjęciu powyżej z tyłu za Wojtkiem widać postać prezesa Samej ramy z
Polic który chyłkiem przemyka z aparatem fotograficznym w ręce bo nie
dosyć że nie jest kobietą to na dodatek nie przyjechał rowerem.
A impreza się rozkręca .
Gospoda Lawendowa po raz pierwszy gości Rowerowy Dzień Kobiet.
Trzeba przyznać że właściciele stanęli na wysokości zadania.
Dania smaczne , ceny przystępne i bardzo miła obsługa.
Ja już tu wcześniej bywałem ale myślę że wiele pań tu jeszcze w przyszłości zajedzie.
Wokół wiele znajomych twarzy.
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin .Zaprzyjaźniona rowerowa rodzinka. Tata dziś wspierał przejazd pań © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Ta kobieca MOC © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Oblężenie grilla © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin - Żurek w Lawendowej © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - dodatkowy namiot przygotowany na tą uroczystość © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - wielki festyn dla pań © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - wielki festyn dla pań © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - wokół pełno paparazzi © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - mistrz grilowania © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - przysmaki na grillu © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - wielki festyn dla pań. Namiot © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - wielki festyn dla pań.Wnętrze gospody © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - wielki festyn dla pań.W kolejkach do © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - wielki festyn dla pań © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - wielki festyn dla pań © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Nikt nie zgadnie czy to uśmiech czy płacz ale to jest właśnie cała Tunia © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - wielki festyn dla pań © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - Fotoreporter tez zgłodniał © siwobrody
Tradycyjnie co roku w ramach tej imprezy odbywają się szkolenia z zakresu udzielania pierwszej pomocy.
Panowie
z grupy ENEA , przy okazji zagorzali rowerzyści , szkolą chętne panie w
ratowaniu życia i odpowiadają na wszelkie pytania dotyczące
ratownictwa medycznego. Jedne panie uczestniczą po raz pierwszy ale i te
które już miały okazję skorzystać ze szkoleń przypominają sobie zasady udzielania pomocy.
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - Przygotowania do pokazu udzielania pierwszej pomocy © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - Przygotowania do pokazu udzielania pierwszej pomocy .2 © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - Kurs udzielania pierwszej pomocy © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - Kurs udzielania pierwszej pomocy © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - Kurs udzielania pierwszej pomocy © siwobrody
Cały
czas wewnątrz Gospody odbywają się konkursy i prezentacje a na
zewnątrz, po zakończeniu kursu pierwszej pomocy , ruszają do akcji
piloci z akcji Niewidomi Na Tandemach
Każda chętna osoba może spróbować jazdy na tandemie.
Czy to jako pilot , czy pasażer , lub parami.
Oj działo się , działo.
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo lawendowa - nauka jazdy tandemem © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - nauka jazdy tandemem © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - nauka jazdy tandemem © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - nauka jazdy tandemem © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - nauka jazdy tandemem © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Organizatorka imprezy Joanna przed Gospodą Lawendowa © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - nauka jazdy tandemem © siwobrody
A teraz zmiana .
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - nauka jazdy tandemem © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - nauka jazdy tandemem © siwobrody
Rowerowy
Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo Lawendowa - Nie tylko tandemy były w
ciągłym ruchu , aparaty fotograficzne też © siwobrody
Najczęściej udzielane odpowiedzi na pytanie "jak się jechało tandemem jako pilot" to:
1. fajnie
2. strasznie
Najczęściej udzielane odpowiedzi na pytanie "jak się jechało tandemem jako pasażer " to:
1. fajnie
2. strasznie
Najczęściej udzielane odpowiedzi na pytanie "jak się jechało tandemem jako duet " to:
1. fajnie
2. strasznie
Najczęściej udzielane odpowiedzi na pytanie "jak będzie okazja jeszcze raz przejechać się tandemem to spróbujesz ponownie " to:
1. no pewnie
Jest nadzieja ze po tej akcji przybędzie pilotów do akcji NNT.
Tak gdyby już któraś z osób była zainteresowana , podaję link do strony : Niewidomi Na Tandemach
Powoli impreza dobiega końca .
Panie zaczynają się rozjeżdżać albo do domów albo jeszcze na wycieczki.
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Młoda rowerzystka © siwobrody
My też tylko jeszcze robimy sesją zdjęciową ,
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo lawendowa - wspólna fotka z ratownikami medycznymi z ENEA © siwobrody
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo lawendowa - Uczestniczki akcji NNT © siwobrody
Na
zdjęciu powyżej od lewej : Renata (NNT) Eliza ( Fundacja Szansa Dla
Niewidomych ) Joanna organizatorka dzisiejszej imprezy ( MadBike) ,
Natalia ( niepełnosprawność ruchowa) , Renata (pilot NNT) , Kasia (NNT)
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo lawendowa - Uczestniczki akcji NNT © siwobrody
Ze względu na podobieństwo strojów Eliza zażyczyła sobie jeszcze jedno zdjęcie:
Rowerowy Dzień Kobiet 2015 Szczecin . Tanowo lawendowa - cóż za podobieństwo strojów © siwobrody
Czas minął szybko i wesoło.
I tak w radosnych nastrojach ruszyliśmy do domu.
Natalia
tak cisnęła na pedały że mi o mało co nie urwało brody. No cóż chciała
poczuć "wiatr we włosach" ale skoro ja byłem z przodu i cały wiatr
brałem na siebie to było to trudne do wykonania.
Gdy panie już pojechały do domu , wspólnie z Andrzejem jeszcze pogadaliśmy przy herbacie na rowerowe tematy.
Dawno
się nie spotkaliśmy wiec trochę tej herbaty wypiliśmy. Po wyjeździe
Andrzeja , zjadłem obiad , poszedłem z psiną na spacer i usiadłem do
pisania relacji.
Nie zdołałem wrzucić nawet połowy zdjęć i sposać połowy trasy gdy padłem ze zmęczenia.
Tak to jest że jazda na rowerze jest mniej mecząca niż późniejsze pisanie relacji.
Podsumowując
, odnoszę wrażenie że impreza udała się znakomicie ale tak naprawdę to
panie , uczestniczki wycieczki powinny się wypowiadać.
Więc jak któraś z pań , uczestniczek Rowerowego Dnia Kobiet trafi na tą relację to niech napisze o swoich odczuciach.
I na koniec jeszcze historyczne zdjęcie z 2012 roku .
Baner wykonali panowie z RowerowegoSzczecina
Szczeciński , rowerowy Dzień Kobiet - 90 © siwobrody
Podziękowania dla Aleksandra i Tandem Yogi za wypożyczenie tandemów i dla Andrzeja za pomoc.
Kategoria KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, NiewidomiNaTandemach, śWIĄTECZNIE, Szczecin na rowerach
10 dzień dojazdu do pracy rowerem
-
DST
27.31km
-
Czas
01:32
-
VAVG
17.81km/h
-
Sprzęt KTM
-
Aktywność Jazda na rowerze
To już dziesiąty z kolei dzień w którym do pracy regularnie dojeżdżam do pracy.
Przesiadłem się z "czarnej perły " na KTM-a i myślałem że będzie szybciej i łatwiej.
Nic z tego . Czasy przejazdów podobne , sapanie w czasie jazdy podobne , i lekkie "odczuwanie" nóg w czasie jazdy podobne.
Owszem , więcej przerzutek to większe możliwości , zwłaszcza przy jeździe pod górkę ale poza tym podobnie.
Powrót z pracy trasą wzdłuż cmentarza Centralnego , na liczniku melduję się jako 67 rower w dniu dzisiejszym.
Na Szerokiej trochę samochodów stało w korku ale ( wiem że nie powinienem) objechałem korek chodnikiem po którym i tak piesi nie chodzą.
I tak małymi kroczkami zabezpieczam sobie lekką przewagę nad Trendixem bo jak się chłopak rozkręci latem to będzie kiepsko go w tym roku wyprzedzić.
A w "Wyścigu Niepokoju " jak mnie w tym roku wyprzedzi to koszulka lidera przejdzie na Jego własność , bo dwa poprzednie lata był lepszy.
A już jutro .................................................. - kto chce ten poczyta bo relacja powinna być spora i w końcu będą zdjęcia.
Kategoria KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, praca, samotnie
Dzień dziewiąty i słoneczny.
-
DST
23.30km
-
Czas
01:15
-
VAVG
18.64km/h
-
Sprzęt Czarny RALEIGH - czarna perła
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano zapomniałem założyć opasek odblaskowych i ...... licznika. Zauważyłem to dopiero ma Głębokim. Po skompletowaniu zestawu na trasę ruszyłem dalej. Stąd dziś krótsza trasa i czas przejazdu.
Powrót trasą " DDR-ek " czyli wzdłuż Cmentarza Centralnego ( na liczniku zostałem odnotowany jako 75 rowerzysta w dniu dzisiejszym) , Derdowskiego , Taczaka , Szeroka , Szafera , Wojska Polskiego itd .
Pogoda słoneczna i przyjemna.
A możne by tak jeszcze wieczorkiem na pokazy slajdów do Starej Komendy?
Kategoria KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, praca, samotnie
Rano w pracy a wieczorem podziwianie Nowej Zelandii i to wszystko rowerem
-
DST
21.49km
-
Czas
01:14
-
VAVG
17.42km/h
-
Sprzęt KTM
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po powrocie z pracy trochę obowiązków domowych i przydomowych szybki posiłek i wieczorem kierunek Nowa Zelandia .
Jakim cudem?
Ano w Szczecinie , dzięki firmie MadBike i Browarowi Stara Komenda cyklicznie w okresie późnojesienno -zimowo-wczesnowiosennym odbywają się pokazy slajdów z wypraw rowerowych .
Tym razem pędziłem rowerem aby posłuchać o rowerowej wyprawie po Nowej Zelandii :
spotkanie z Bodkiem Macalem i Piotrem Dulem
" Słonie, żyrafy i jaguary czyli… wyprawa rowerowa Reicon Nowa Zelandia 2014
Dojechałem cały zziajany i spocony bo chciałem zająć jakieś dobre miejsce.
Nic z tego , sala pełna i ledwo umieściłem się pod ścianą gdzie filar częściowo zasłaniał ekran. Tak więc prawej strony zdjęć nie do końca udało mi się zobaczyć. Można powiedzieć że obejrzałem tylko lewą i środkowa część ..... Nowej Zelandii.
Ale i tak warto było przyjechać i posłuchać opowieści.
Oczywiście spotkałem wielu , dawno nie widzianych , rowerzystów i rowerzystek i choć nie było czasu na pogawędki to miło było się zobaczyć.
Jako że wcześnie jutro trzeba wstawać do pracy to zaraz po spotkaniu - na rower i do domu.
Powrót częściowo z Krzyśkiem "Monterem" , zaliczenie licznika rowerów na placu Żołnierza ( odnotowany zostałem jako 187 w dniu dzisiejszym) i dalej już prosto do domu.
I tak wyjazd z domu rowerem w nocy , powrót rowerem w nocy a kilometrów tak jakby niewiele ale za to widziałem Nową Zelandię.
Kategoria KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, piwko
Następny dzień- to już ósmy .
-
DST
26.32km
-
Czas
01:33
-
VAVG
16.98km/h
-
Sprzęt Czarny RALEIGH - czarna perła
-
Aktywność Jazda na rowerze
Powrót przez MadBike.
Rozmowa na temat reanimacji tylnego koła.
Trasa krótka i szybka , bez przygód.
I zakupy w Pilchowie.
Kategoria KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, praca, samotnie
Wiosennie do pracy.
-
DST
29.71km
-
Czas
01:43
-
VAVG
17.31km/h
-
Sprzęt Czarny RALEIGH - czarna perła
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czuć wiosnę.
Rano mało widać bo ciemno ale już jak dojeżdżam do pracy zaczyna się rozjaśniać.
Za to powrót to sama przyjemność , dla tego wracam trasą przez parki i lasy.
Po drodze ponownie odwiedziny u rodziców i zakupy w Pilchowie.
Powrotne tempo raczej spacerowe i z podziwianiem okolic.
Jest przyjemnie.
Będę musiał zacząć wozić ze sobą aparat fotograficzny żeby pokazać tym którzy nie wierzą że to czas na przejażdżki rowerowe , że ten czas już nadszedł.
Ruszył rower miejski i coraz więcej wypożyczonych rowerów śmiga po drogach.
Ptaki śpiewają , krokusy i przebiśniegi kwitną , rowerów i biegaczy coraz więcej - WIOSNA.
Kategoria KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, praca, samotnie
Szósty dzień do pracy - zmienna pogoda.
-
DST
29.64km
-
Czas
01:49
-
VAVG
16.32km/h
-
Sprzęt Czarny RALEIGH - czarna perła
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wczoraj zapowiadano - rano bez opadów ale po południu możne padać..
I pogoda się sprawdziła.
Rano
temperatura ujemna i trochę ślisko , jechałem trochę wolniej i
ostrożniej. Słyszałem jak koła samochodów ślizgają się przy ruszaniu z
miejsca.Do pracy dojechałem bez problemów choć o kilka minut dłużej niż
ostatnio.
Po godz.14-tej pogoda się zmieniła , zaczęło nieźle wiać i padał zmarznięty śnieg.
Już
zacząłem się zastanawiać jak wrócę do domu gdy po 15.00 , po skończonej
pracy , pogoda znowu się zmieniła i prawie bez wiatru , w słońcu
pojechałem do domu. No nie tak od razu bo jeszcze po drodze zajechałem
do rodziców na obiad.
Powrót przez park Kasprowicza i Las Arkoński , to już sama przyjemność.
Niestety , urwana szprych powoduje że koło zaczyna "bić" , co odczuwam zwłaszcza przy większych prędkościach.
Bez wymiany tylnej obręczy się nie da dalej jeździć.
I znowu wydatek - obręcz , przeplatanie tylnego koła - ech.
Kategoria KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, praca, samotnie