samotnie
Dystans całkowity: | 4748.20 km (w terenie 115.00 km; 2.42%) |
Czas w ruchu: | 272:11 |
Średnia prędkość: | 17.27 km/h |
Maksymalna prędkość: | 46.00 km/h |
Liczba aktywności: | 151 |
Średnio na aktywność: | 31.45 km i 1h 51m |
Więcej statystyk |
RDP - Wreszcie cieplej.
-
DST
25.00km
-
Czas
01:25
-
VAVG
17.65km/h
-
Sprzęt zielony RALEIGH - szmaragd
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nareszcie cieplej z rana. Wyraźnie czuć poranne ocieplenie jadąc do pracy.
Powrót najkrótszą i najszybszą trasą do domu.
Kategoria RDP, samotnie
Do serwisu .
-
DST
18.00km
-
Czas
01:30
-
VAVG
12.00km/h
-
Sprzęt Czarny RALEIGH - czarna perła
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po powrocie do domu z pracy , krótka przerwa na przekąskę , spacer z psem i z powrotem na rower .
Wsiadłem na zdezelowaną czarną Perłę i rozpocząłem mozolną drogę , do MadBike , aby oddać rower do naprawy .
Jazda 5-10 km /godz. Tylne koło ( bez trzech wyrwanych szprych ) biło niemiłosiernie. Jeszcze nigdy tak wolno nie jechałem.Więcej korzystałem z hamulca niż pedałów. Udało się. Dojechałem szczęśliwie , Niestety sprawa wymiany obręczy sie komplikuje .
Sprowadzona na zamówienie obręcz ma większe otwory i powinny być zamontowane większe nyple i co się z tym wiąże prawdopodobnie grubsze szprychy. Grubszych szprych nie zamontuje się do obecnej tylnej osi. Ale nie mam co się martwić , serwis nie z takimi kłopotami sobie potrafi poradzić więc grzecznie czekam na rozwiązanie problemu.
Poczekałem do zamknięcia MadBikie i z Arturem pojechałem do Jego i Joanny domu żeby wziąć rower zastępczy i ................. zobaczyć Joannę w "telewizji pomerania ". Po obejrzeniu wywiadu Joanny i Bodka w telewizji jeszcze chwilę porozmawialiśmy i na rowerze zastępczym ( trochę za niskim ) wróciłem do domu.
Kategoria KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, samotnie
RDP - Poświątevznie.
-
DST
27.00km
-
Czas
01:40
-
VAVG
16.20km/h
-
Sprzęt zielony RALEIGH - szmaragd
-
Aktywność Jazda na rowerze
Święta i po świętach .
Rano rzesko ale powrót już wiosenny. Jazda do domu wzdłuż Odry do Trasy Zamkowej koło Zamku Książąt Pomorskich do pl. Lotników , dalej przez Urząd Miejski , Jasne Błonia ( krótka przerwa przy Rower Cafe ) park Kasprowicza , Arkonka ( z odbiciem do netto na oś. Zawadzkiego) i już prosto Wojska Polskiego do domu.
W takich warunkach jazda rowerem to sama przyjemność.
Kategoria RDP, samotnie
RDP- ostatni przejazd do pracy przed świętami.
-
DST
25.00km
-
Czas
01:25
-
VAVG
17.65km/h
-
Sprzęt zielony RALEIGH - szmaragd
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano choć chłodno i szron na samochodach to jazda przyjemna.
Powrót przez MadBike gdzie pogadałem na temat naprawy rowerów.
Dość pusto na jezdni , tak jakby już część mieszkańców wyjechała na święta.
Pogoda się poprawiła więc chyba nie będzie tak jak w 2012.
Tak więc życzę Wszystkim zdrowych i miłych świąt .

Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Wielkanocnych. (Oby tak nie wyglądały) © siwobrody
Kategoria RDP, samotnie
RDP- Wcale nie kwiecień plecień tylko cztery pory roku.
-
DST
26.25km
-
Czas
01:40
-
VAVG
15.75km/h
-
Sprzęt zielony RALEIGH - szmaragd
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niektórzy twierdzą że "Kwiecień plecień wciąż przeplata trochę zimy trochę lata".
Dzisiejszy powrót z pracy to "cztery pory roku".
Obłędna pogoda.
Wiosenny deszczyk ze słońcem , letnie słońce i "ciepełko" , jesienny deszcz i wiaterek oraz zimowa zawieja śnieżna.
Po drodze błoto i mnóstwo gałązek oraz gałęzi po ostatnich wiatrach.
W parku i lesie pusto i cicho ,oraz bardzo mało ludzi.
Kategoria RDP, samotnie
RDP - Wieje jak w Kieleckiem.
-
DST
26.25km
-
Czas
01:45
-
VAVG
15.00km/h
-
Sprzęt zielony RALEIGH - szmaragd
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wczoraj sobie odpuściłem i do pracy pojechałem komunikacją miejską. Lało , wiało i było paskudnie.
Dziś rankiem 5-6 godz. było sucho i prawie bezwietrznie więc .................. pojechałem rowerem. Dojazd całkiem normalny , bez opadów i wiatru.
Za to powrót to jak dla mnie trudne chwile. Padać po 15-tej za bardzo nie padało ale wichura czasami tak mną miotała że jadąc po ulicach zwyczajnie się bałem. Jeszcze najbezpieczniej było jak wiało ...prosto w twarz. Jechało się prawie w miejscu ale za to bez przechyłów.
Przerwa w trakcie powrotu do domu w MadBike ( przeczekałem wichurę i deszcz ) i dalej przez Jasne Błonia i Lasek Arkoński do domu.
A przy okazji ........ pierwszy tysiąc kilometrów w tym roku za mną.
Kategoria samotnie, RDP
RDP. Wiosna ach to ty.
-
DST
27.15km
-
Czas
01:35
-
VAVG
17.15km/h
-
Sprzęt Czarny RALEIGH - czarna perła
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czuć już zapach wiosny.
Rano do pracy spokojnie , ciepło ( jak na ta porę roku) i sucho.
W ciągu dnia zaczyna kropić. Nie przejmowałem się trym za bardzo bo w plecak zapakowałem kurtkę przeciwdeszczową.
Powrót w mżawce, Trudno to nazwać deszczem ale moja kurtka przeciwdeszczowa już po kilkunastu minutach przestała być przeciwdeszczowa.
Jechało się mimo to przyjemnie. Na ulicach pełno samochodów i wbrew pozorom sporo rowerów ale na chodnikach i dalej w parkach i lesie puściutko i cicho.
Na Jasnych Błoniach kilka osób , w Lasku Arkońskim prawie nikogo. Prawie totalna cisza i słychać tylko świergot ptaków.
Kto nie wybrał się dziś rowerem na krótką przejażdżkę ten niech żałuje.
Gdy dotarłem pod dom i wjeżdżałem na "swoją " górkę coś z tyłu roweru zaczęły się wydobywać dziwne dźwięki i zaczął on strasznie rzucać.
Zsiadłem i sprawdziłem co się dzieje.
Koniec jazdy czas na wymianę obręczy © siwobrody
Bez jednej szprychy jeszcze się dało jeździć , bez trzech już nie da rady © siwobrody
Trzy szprychy obok siebie wyrwane z obręczy.
No to teraz już tylko zostało czekać na nową obręcz i serwis.
To co , od jutra czas się przesiąść na następny rower.
Kategoria RDP, samotnie
Ciepło , coraz cieplej .RDP.
-
DST
24.90km
-
Czas
01:17
-
VAVG
19.40km/h
-
Sprzęt Czarny RALEIGH - czarna perła
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wiosennie .
Zrobiło się cieplej . Nawet za ciepło gdy wracałem.
Rano było w sam raz ale w tym samym stroju gdy wracałem zrobiło się wręcz gorąco.
Na mieście coraz więcej rowerów.
Powrót przez Madbike . Zamówiłem obręcz do perły bo tylne koło zaczyna coraz bardziej "bić".
Kategoria RDP, samotnie
RDP -wtorek
-
DST
27.31km
-
Czas
01:35
-
VAVG
17.25km/h
-
Sprzęt Czarny RALEIGH - czarna perła
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy jeszcze jako tako ale powrót ociężały.
Chyba to przesilenie wiosenne.
Kategoria RDP, samotnie
RDP .poniedziałek
-
DST
26.25km
-
Czas
01:24
-
VAVG
18.75km/h
-
Sprzęt Czarny RALEIGH - czarna perła
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po sobotniej wycieczce KTM na razie w odstawkę (trzeba dokładnie sprawdzić tylne koło) a powracam do jazdy Raleigh'tem.
Powrót przez MadBike.
Kategoria KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, RDP, samotnie