RDP - Wieje jak w Kieleckiem.
-
DST
26.25km
-
Czas
01:45
-
VAVG
15.00km/h
-
Sprzęt zielony RALEIGH - szmaragd
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 31 marca 2015 | dodano: 31.03.2015
Wczoraj sobie odpuściłem i do pracy pojechałem komunikacją miejską. Lało , wiało i było paskudnie.
Dziś rankiem 5-6 godz. było sucho i prawie bezwietrznie więc .................. pojechałem rowerem. Dojazd całkiem normalny , bez opadów i wiatru.
Za to powrót to jak dla mnie trudne chwile. Padać po 15-tej za bardzo nie padało ale wichura czasami tak mną miotała że jadąc po ulicach zwyczajnie się bałem. Jeszcze najbezpieczniej było jak wiało ...prosto w twarz. Jechało się prawie w miejscu ale za to bez przechyłów.
Przerwa w trakcie powrotu do domu w MadBike ( przeczekałem wichurę i deszcz ) i dalej przez Jasne Błonia i Lasek Arkoński do domu.
A przy okazji ........ pierwszy tysiąc kilometrów w tym roku za mną.
Kategoria samotnie, RDP