KRÓTKO WOKÓŁ DOMU
Dystans całkowity: | 6107.24 km (w terenie 245.41 km; 4.02%) |
Czas w ruchu: | 359:09 |
Średnia prędkość: | 16.69 km/h |
Maksymalna prędkość: | 46.50 km/h |
Liczba aktywności: | 176 |
Średnio na aktywność: | 34.70 km i 2h 07m |
Więcej statystyk |
Jesienny trening z Natalką . Słaby wynik ale super przeżycia.
-
DST
61.00km
-
Czas
03:13
-
VAVG
18.96km/h
-
VMAX
28.00km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Sprzęt Sparta - tandem Aleksandra
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dwa tygodnie przerwy w jeździe na tandemie ( czyli na rowerze w ogóle) .
Wiedziałem że będzie ciężko .
Tandem Sparta , wiekowy i nie do końca sprawny.
Ja , pilot tandemu , wiekowy i nie do końca sprawny.
Natalka jako jedyna, w odpowiednim wieku, w pełni sprawna i żądna jazdy gdziekolwiek byle szybko i daleko.
No i Ona była w mniejszości.
Pierwsze kilometry, jeszcze jako tako , im dalej tym słabiej.
Rondo w Tanowie już w pełni przejezdne. Brak jeszcze oznaczeń pionowych i poziomych ale można bezpiecznie jeździć.
Dalej Police, Jasienica , Niekłończyca .
Pocieszające było to że rowerzystów stosunkowo mało ale każdy, z radości że nie tylko On jest twardzielem, serdecznie pozdrawiał innych uczestników rowerowych wycieczek .
I tak dojechaliśmy do Trzebieży.
Tu zaliczyliśmy port rybacki w którym zacumowały pływające molo z Trzebieży ( oba , to z początku promenady i to z plaży) .
Dalej była gorąca czekolada w jedynym czynnym punkcie gastronomicznym w Trzebieży koło plaży , kilkoro turystów w zasięgu wzroku i krótka sesja zdjęciowa z widokiem na Zalew Szczeciński który przykryty mgłą robił za morze.
Dalej zaliczyliśmy nieplanowany objazd , bo trasa z plaży do głównej drogi w trakcie remontu, i trzeba było się cofnąć do miejsca gdzie wjechaliśmy do Trzebieży.
W końcu objazd zaliczony i jedziemy lasami do Zalesia.
Kilkoro grzybiarzy , spora grupa rowerzystów , samochody robiące nam miejsce w wąskich miejscach, grupy pieszych turystów i genialne pozdrowienia wszystkich spotkanych osób.
Aż się chce jechać dalej.
Przerwa na herbatę z termosu i kanapkę z sakwy.
I kilka metrów od postoju pierwszy podgrzybek.
To z kanapką w ręku głębiej w las.
Pół kanapki zostało i trzeba się wrócić do roweru po reklamówkę . I tak w ramach przerwy nazbieraliśmy kilkanaście całkiem ładnych podgrzybków ( dno reklamówki pełne).
Jedziemy dalej , widoki cudne , Ja coraz słabszy , ale jedziemy.
Rowerzyści pozdrawiają Nas a my pozdrawiamy coraz większą ilość rowerzystów.
Dojeżdżamy do leśniczówki koło Zalesia. Parking trzeszczy w szwach. Pełno samochodów .
Przerwa i ruszamy najkrótszą drogą do domu czyli przez Tanowo.
Tempo słabe , ( ja słaby , Sparta słaba ) Natalka sama nie jest w stanie pracować za troje.
I tu spotkała Nas niesamowita przygoda. Kolarze z reguły nie są miłośnikami innych rowerzystów. Nawet nie chce im się odpowiadać na pozdrowienia ( oczywiście to nie jest reguła) . A tu wyprzedza nas kolarz , pozdrawia i proponuje wspólną jazdę. Każe nam "wsiadać na jego koło" . No to mówię do Natalki " ciśniemy, może choć z 30 sekund pociągniemy szybciej" . Podjechaliśmy pod koło ,doszliśmy do 25 km/h i po 30 sekundach siły mnie opuściły. Kolarz co chwilę sprawdza czy jesteśmy na kole , pyta się czy dobre tempo , czy nie za szybko albo za wolno, a jedyne co byłem w stanie odpowiedzieć naszemu nowemu " trenerowi personalnemu" to : ja już nie dam rady , dwa tygodnie nie jeździliśmy rowerem , ten tandem to ,holender, mieszczuch do lansu a nie ścigacz, wiec tym razem się nie uda . Może innym razem jak dosiądziemy lepszej maszyny i będziemy trochę rozjeżdżeni". Po kilku słowach na pożegnanie kolarz z kolegą śmignęli do przodu a My powolutku człapaliśmy dalej do domu.
Że wycieczka krótka , że z powody rzadkich wyjazdów bolał tyłek , nogi, że cały byłem mokry pod kurtką to nic . Wrażeń było tyle że niczego nie żałuję .
Dzięki Natalce znów wsiadłem na rower.
Kategoria KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, tandem
"Kilometry dobra dla Ani" Trening z Natalką.
-
DST
44.40km
-
Czas
02:06
-
VAVG
21.14km/h
-
Sprzęt Sparta - tandem Aleksandra
-
Aktywność Jazda na rowerze
Następny trening z Natalką w ramach https://www.siepomaga.pl/kilometrydobradlaani "
Po pracy trochę późna pora , coraz chłodniej , coraz szybciej ciemno ale się udało zrobić mała pętelkę.
Przerwa w jeżdżeniu - osiem dni - zrobiła swoje .
Pilot ( czyli ja ) zaczyna rzęzić , tandem na którym jechaliśmy też , tylko Natalka szczęśliwa i mogłaby więcej.
Kategoria dookoła...., KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, tandem
"Kilometry dobra dla Ani" Trening z Natalką.
-
DST
35.50km
-
Czas
01:51
-
VAVG
19.19km/h
-
Sprzęt Sparta - tandem Aleksandra
-
Aktywność Jazda na rowerze
"Kilometry dobra dla Ani.
https://www.siepomaga.pl/kilometrydobradlaani
Tak więc oficjalnie pozwoliłem sobie na nominowanie Natalii .
Jest ona niezwykłą osobą która pomimo dysfunkcji ruchu cały czas jest aktywna sportowo. Między innymi jeździ rowerem. Ale nie takim zwykłym . Czterokołowy. Normalny rower ale z bocznymi kółkami jak w rowerkach dziecięcych. Ale również jeździ jako zawodniczka na tandemie .
Zanim ta nominacja pojawiła się w sieci Natalia podjęła wyzwanie i wraz z pilotem utworzyła " TandemNiK" który wyruszył dziś w trasę i wspólnie robiąc kilometry członkowie TandemNiK-a przejechali 35 km i wspólnie wpłacają
I na tandemie z pilotką Renatą :
Kategoria dookoła...., KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, tandem
Krótki trening z Natalką
-
DST
46.53km
-
Czas
02:00
-
VAVG
23.27km/h
-
VMAX
39.92km/h
-
Sprzęt KHS - czołg
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tradycyjna krótka pętla przez Tanowo - Dobieszczyn -Dobra -Bartoszewo.
Początek ciężki ale udało mi się rozkręcić . Tylko jedna przerwa. Czas całkowity 2,10 . Ciepło i przyjemnie. Ok. 18,40 po powrocie prawie 15 stopni .
Kategoria KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, tandem
Krótki trening z Natalką
-
DST
33.31km
-
Teren
5.40km
-
Czas
01:31
-
VAVG
21.96km/h
-
VMAX
40.64km/h
-
Sprzęt KHS - czołg
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zmiana trasy. Bardziej spokojniej i część trasy po lesie. Pilchowo - Tanowo- kierunek Police - skręt na Z. Chemiczne - wzdłuż Z.CH od zachodniej strony - Jasienica - Turznica - droga pożarowa 27 - Tanowo- Pilchowo. Jedna przerwa na sprawdzenie stanu grzybów w lesie ( są ale tylko niejadalne). Chłodno .
Wynik niezbyt imponujący ale tygodniowa przerwa w jeżdżeniu zrobiła swoje a i chłodek tez nie pomagał.
Kategoria KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, tandem
Krótki trening z Natalką
-
DST
46.53km
-
Czas
01:57
-
VAVG
23.86km/h
-
VMAX
41.02km/h
-
Sprzęt KHS - czołg
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dalsze trenowanie z Natalką i testowanie czołgu. Tzw. krótka pętla : Pilchowo, Tanowo, Dobieszczyn , Stolec, Dobra , Sławoszewo , Bartoszewo , Pilchowo.
Łączny czas od wyjazdu do powrotu 2 godz., 15 min. Dwie przerwy.
Czuć koniec lata. Wracając do domu czuliśmy podmuchy zimnego powietrza . I niestety coraz szybciej robi się ciemno.
Trzeba przygotować lepsze oświetlenie i zabierać ubrania na zmianę. Dobrze że na razie nie pada.
Ale ważne że stałą trasę robimy z minimalnym ale zawsze postępem. Po raz pierwszy czas jazdy poniżej 2 godz.
Kategoria KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, tandem
Krótki trening z Natalką
-
DST
44.30km
-
Teren
15.00km
-
Czas
02:16
-
VAVG
19.54km/h
-
VMAX
29.80km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
Sprzęt KHS - czołg
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tym razem zmiana .
Natalka trochę się znudziła jeżdżeniem w kółko ta samą trasą i na dodatek temat początkowej rozmowy na tandemie zszedł na grzyby.
No to zmieniamy plany i jedziemy przez las oraz sprawdzimy co w nim rośnie.
Tempo spacerowe , bez próby szybkiego przejazdu.
Zajeżdżamy na drogę p 27 i idziemy ........... na grzyby.
Ja znalazłem jednego kozaka a Natalka dużo wrzosu.
Ruszamy dalej i zaczynam kombinować aby pojeździć dziś po nowych terenach i to głównie leśnych.
Fajna trasa najpierw szutry później leśne piaszczyste ale ubite drogi.
Było super tylko cały czas nie wiedziałem gdzie dojedziemy.
Wreszcie się odnalazłem na p-14 i już bez problemu dotarliśmy do Zalesia.
I dalej zgodnie z nową formułą testowania czołgu w lesie ruszyliśmy lasem do Tanowa.
Tylko zamiast szutru , piachu i żużlu ktoś zrobił "piękną" drogę z płyt.
Dla aut super ale dla moich nadgarstków katorga.
Jedni wiem , nigdy więcej do Zalesia i nad Świdwie nie pojadę droga przez las.
A najciekawsze że mimo tak długich przerw i jazdy w terenie wcale nie mieliśmy tak złego wyniku.
Kategoria KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, tandem
Krótki trening z Natalką
-
DST
46.63km
-
Czas
02:00
-
VAVG
23.32km/h
-
VMAX
39.56km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
Sprzęt KHS - czołg
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dalsze trenowanie z Natalką i testowanie czołgu. Czołg po reanimacji i biegi już lepiej wchodzą ale do czasu wymiany napędu nie ma co liczyć na cuda. Tzw. krótka pętla : Pilchowo, Tanowo, Dobieszczyn , Stolec, Dobra , Sławoszewo , Bartoszewo , Pilchowo.
Łączny czas od wyjazdu do powrotu poprawiony 2 godz., 15 min. Dwie przerwy. Ale jest postęp bo pierwsza przerwa nie po 10 km jak za pierwszym razem ale już po 19,5 km. I przerwy krótsze . Licznik został przeprogramowany i okazało się że wcześniejsze ustawienia były błędne. Nasza pętelka to nie prawie 50 km a jedynie 46 km.
Ale ważne że stałą trasę robimy z minimalnyn ale zawsze postepem.
Kategoria dookoła...., KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, tandem
Krótki trening z Natalką
-
DST
48.62km
-
Czas
02:01
-
VAVG
24.11km/h
-
VMAX
39.78km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Sprzęt KHS - czołg
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wspólnie z Natalką dogadaliśmy się że będziemy jeździć dwa razy w tygodniu .
Będziemy nabierać formy i testować nasze możliwości , sprzęt i ubiory.
Tym razem był test ubrania. Po prostu padało . Najpierw deszczyk , później deszcz , lekka przerwa na mały deszcz i znowu deszcz.
Rower dobrze oświetlony . Ale my niekoniecznie przygotowani na warunki pogodowe.
Pierwsza przerwa po 15 km. na przebranie . O ile Natalka od razu ubrała kurtkę przeciwdeszczową o tyle ja jechałem bez niej myśląc że deszcz zaraz przejdzie .
Wykręciłem mokre rękawiczki , mokre kolanówki i ubrałem kurtkę ale ją zdjąłem bo był to mement ze prawie nie padało . Ruszyliśmy dalej a deszcz zaczął padać ponownie . Temperatura powoli spadała więc przerwa po ok. 35 km i ubranie kurtki . Jest lepiej i teraz jak najszybciej do domu.
Podsumowanie : kurtkę przeciwdeszczową lepiej założyć jak się jest suchym niż mokrym , jazda w sandałach w deszczu gdy nie ma wysokich temperatur bez sensu , trzeba kupic pokrowiec na kask żeby głowa nie mokła i parę innych rzeczy aby spokojnie ganiać w deszczu .
A poza tym , fajnie było .
Kategoria dookoła...., KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, tandem
Krótki trening z Natalką
-
DST
49.17km
-
Czas
02:03
-
VAVG
23.99km/h
-
VMAX
38.40km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt KHS - czołg
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dalsze trenowanie z Natalką i testowanie czołgu. Tzw. krótka pętla : Pilchowo, Tanowo, Dobieszczyn , Stolec, Dobra , Sławoszewo , Bartoszewo , Pilchowo.
Łączny czas od wyjazdu do powrotu 2 godz., 35 min. Dwie przerwy. Jazda prosto po pracy, bez obiadu, nie jest najlepszym pomysłem.
Kategoria dookoła...., KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, tandem