siwobrody prowadzi tutaj blog rowerowy

Wycieczka po Szczecinie w poszukiwaniu.............

Piątek, 3 maja 2013 | dodano: 05.05.2013

Od jakiegoś czasu chodził za mną pomysł na wycieczkę tematyczną po Szczecinie.
W wielu wpisach na blogach różnych osób , ten planowany temat , się przewijał .
Przykładowo u Benaska :w relacji z Berlinaczy też u Misiacza jedna z wycieczek. i wielu innych osób.
Kilka punktów w które miałem zajechać już było ustalonych a pozostałe , jadąc powoli , miałem zamiar znaleźć. Przy takim założeniu wycieczka miała być spokojna , fotograficzna ( tu mała dygresja - nie chodzi o wycieczkę fotograficzną w stylu moich znajomych " tempo takie żeby fotoradary zdjęcia robiły").
I na taką wycieczkę , bez pośpiechu i wielu kilometrów , namówiłem Joannę vel "havranek".
W tym miejscu muszę zmienić pierwotny plan wpisu albowiem :Zmiana serwera
Prosze o cierpliwosc, zmieniamy serwer PBS. Operacja potrwa jakis czas, u jednych szybciej, u innych dluzej (mysle, ze nie dluzej niz 24h). Co jakis czas warto dobrze odswiezyc strone... Do tego czasu mozna ponarzekac w notce na fejsie ;)
- photo.bikestats i nie ma możliwości wklejenia zdjęć które miały być zobrazowaniem narzuconego tematu.
Skoro tak , to opis będzie tak skonstruowany aby namówić potencjalnych czytelników do odgadnięcia przewodniego tematu wycieczki.
Wracamy do wycieczki . Po dojechaniu z Pilchowa do centrum i spotkania z Asią ruszamy do "Galaxy" I mamy pierwsze obiekty . I tu powinno być : zdjęcie nr.1 , zdjęcie nr.2 , zdjęcie nr.3 , no może jeszcze zdjęcie nr.4 .
Ruszamy dalej przez park Żeromskiego do teatru Polskiego.
Tu robię niestety nieudane zdjęcie nr.5.
Zwiedzamy okolice ul . Szarotki i Dubois i nad Odrą jedziemy w kierunku zamku Książąt Pomorskich.
Po drodze zarządzam postój, jeszcze przed Wałami Chrobrego, w celu uwiecznienia następnego "obiektu" i to dość długiego ( tu powinno być tak ze trzy zdjęcia).
Na wysokości Wałów wbijamy się w porządną ścieżkę rowerową ( nawet nie wiedziałem że taką piękną mamy ) i fotografuję niesamowite rzygacze na wieży Urzędu Wojewódzkiego. ( dwie fotki - nie związane z tematem).
Ruszamy dalej do Trasy Zamkowej.
Tuż przed spotykam następny obiekt i robię serię zdjęć.
Wjeżdżamy pod Trasę Zamkową i tu zgodnie z planowanym przeze mnie harmonogramem dokonuję serii zdjęć , również z ujęciami drugiej strony Odry.
Po tym seansie fotograficznym pada propozycja ze strony mojej współtowarzyszki wycieczki " jedziemy na nowe - stare miasto"
Taaaa , starożytni filozofowie mówili " z kobietami nadobnymi się nie dyskutuje , no chyba że Im się diamentowe kolie kupuje ".
Mnie to i na mały pojedynczy diament nie za bardzo stać a po drugie to już nie raz wyszedłem z opałów słuchając starożytnych maksym.
No to jedziemy .
I warto było.
Po raz pierwszy zobaczyłem to nasze nowe-stare miasto.
Wcale nie jest takie złe.
Knajpka na knajpce ale niektóre wcale nieźle wyglądają.
I tu nagroda za posłuszeństwo wobec dam , zostaję zaproszony na zupkę w knajpce o nazwie Haga.
Ale zanim tam wejdziemy nasz słuch ciągnie nas w inne miejsce.
Muzyka
I spotykamy pana który siedząc przed swoją galerią , obok Hagi mówi nam " proszę się nie obawiać rzucę okiem na Wasze rowery.
OOOOOOOOOOOOOO . proszę pana taki tekst to powód do bliższego zapoznania.
Nie dosyć że kusząca muzyka to jeszcze taki tekst .
No to ruszamy do ...........galerii ( co tam zupa).
I się zaczyna . Kurcze co za przemiły i p0ozytywnie nastawiony do życia człowiek. I się zaczyna . Zwiedzanie galerii i rozmowa. Joanna szybko znajduje bratnią duszę . On artysta mówiący obrazami . Ona artystka malująca słowami ( Jej wiersze zostały wydane w różnych tomikach lecz nie wszystkie rozumiem bo część wydano w języku angielskim a tego nie znam).
I tu powinna nastąpić seria zdjęć z galerii ale nidy rydy bo photo.bikestats. nie działa.
Ze mnie żaden artysta ale znalazłem jedno wspólne z właścicielem galerii i nie jest to artystyczne postrzeganie świata , ani wspólna muzyka , ani sposób nakładania farb na obraz, ani maksymy starożytnych filozofów.
To co mamy wspólne to pociąg do opis produktu
No proszę pana , ja tu jeszcze wrócę.
Na dłuższą rozmowę na temat wyższości ... ( cenzura - zakaz reklamowania produktów spirytusowych).
Po niezwykle sympatycznej rozmowie zachodzimy do Hagi na zupkę .
Pierwszej słynnej ........... nie ma . Drugiej w kolejności atrakcyjności .................... nie ma . Trzecia z oferty ............ jest.
Jemy i robię kilka fotek.
Nie ma co narzekać ta trzecia z oferty " gulaszowa" co prawda mało holenderska ale jest gorąca i smaczna. ( tu dwie fotki z lokalu).
Jeszcze wracamy do galerii aby podziękować za mile spędzony czas i dostajemy cynk że artystka która tak nas zauroczyła będzie z ............... koncertem w Szczecinie w czerwcu na Zamku.
No i szlag trafił zbieranie kasy na diament , trzeba zbierać na bilety.
Ruszamy dalej.
Po tej artystycznej i cholera muszę przyznać przemiłej przerwie ruszamy dalej w celu dotarcia do następnego punktu " planowanego obejrzenia obiektu".
No pod wpływem "sił wyższych" vel "havranek" jeden z punktów omijamy i jedziemy dalej ul. Kolumba .( coś się za tą gulaszową należy)
Mijamy Dworzec Główny , jedziemy ul Kolumba na Pomorzany.
I tak między skrzyżowaniem z Dąbrowskiego a skrzyżowaniem ze Szczawiową docieramy do następnego "obiektu".
Tu kilka fotek ( tyko proszę bez nerwowych komentarzy na temat photo.bikestats. )
I jedziemy na Pomorzany.
Tu miałem nadzieję na dojechanie do elektrowni Pomorzany aby zaliczyć jedną z tajemnic Szczecina wg.http://merlin.pl/Tajemnice-Szczecina_Andrzej-Krasnicki-jr/browse/product/1,760211.html ale ........ nie miałem wystarczającej ilości ........diamentów.
Zawróciliśmy ul. Powstańców Wielkopolskich do centrum.
I tu dokonałem następnego odkrycia .
I tu następuje seria zdjęć . Dwóch obiektów. A może trzech.
No to jak se wirtualnie obejrzeliście te zdjęcia to ruszamy dalej .
Odprowadzam swoją współtowarzyszkę do domu a sam ruszam do ............domu.
I koniec wycieczki , a dla wytrwałych czytelników którzy dotrwali do końca konkurs.
Co było tematem przewodnim wycieczki?
Jak się w końcu strona ze zdjęciami ruszy to wkleję fotografie i .........
..................... wyłonię finalistów.
Nagroda do odebrania w przyszłą sobotę na wycieczce którą zorganizuję.
Proszę nie liczyć na ....................... diamenty.


Kategoria Ciekawostki miasta Szczecin, KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, żubrówka


komentarze
siwobrody
| 16:24 środa, 8 maja 2013 | linkuj Trendix zgadłeś.
Zdjęcia ( skoro już działa photo-bikestases) umieszczę przy najbliższej relacji.
Trendix
| 00:51 środa, 8 maja 2013 | linkuj Krzysiek to ja zgaduję :) Nie szukałeś przypadkiem graffiti na szczecińskich murach ?? ;)
kiwi1000
| 19:20 poniedziałek, 6 maja 2013 | linkuj nie będę próbować Krzyś, bo nagrody i tak nie odbiorę, więc niech inni mają większe szanse :D
siwobrody
| 18:28 poniedziałek, 6 maja 2013 | linkuj kiwi1000 - próbuj , a ze zdjęciami to byłoby wszystko jasne.
Trendix - fakt tym razem nie będziesz komentował zdjęć.
michuss - nie , to nie tramwaje.
michuss
| 21:05 niedziela, 5 maja 2013 | linkuj Zaryzykuję, że może chodzić o tramwaje. ;)
Trendix
| 19:54 niedziela, 5 maja 2013 | linkuj Krzysiek super foty, nie ma do czego się przyczepić :D Gratuluję :)
kiwi1000
| 19:51 niedziela, 5 maja 2013 | linkuj konkurs niestety nie dla mnie i nawet zdjęcia by nie pomogły :D a relacja super jak zawsze :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ludzi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]