siwobrody prowadzi tutaj blog rowerowy

1 maja , a mnie boli ..............

  • DST 138.53km
  • Teren 20.00km
  • Czas 07:09
  • VAVG 19.37km/h
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 1 maja 2012 | dodano: 02.05.2012

Mimo wielkiej konkurencji w wypadach na ten dzień odważyłem się zaproponować wycieczkę do Maszewa.
Opis linka
I do tego odbyłem kilka rozmów telefonicznych i wiedziałem już że nie pojadę sam.
Tak więc przygotowałem się z rana do wyjazdu

Pilchowo-Maszewo-Stargard-Miedwie-Pilchowo .1 © siwobrody

Pilchowo-Maszewo-Stargard-Miedwie- Pilchowo . 2 © siwobrody

i ruszyłem w trasę.
Na placu Lotników czekali już Basia , oclahomapl ( który przyjechał rowerem ze Stargardu), Ernir .
I tak w czwórkę ruszyliśmy w drogę.
Gdy zjechaliśmy z Trasy Zamkowej minął nas rowerzysta który zawrócił na Nasz widok dogonił nas i zapytał się " Jedziecie do Maszewa?"
Gdy odpowiedziałem że tak było Nas już pięcioro.
Kolega Marek powiedział że rano przeczytał na forum informację i nie wgłębiając się w jej treść postanowił pojechać z nami do Maszewa.
Wyjechaliśmy z Dąbia i ruszyliśmy na Pucice.
W tym momencie zarządziłem przerwę.
Pilchowo-Maszewo-Stargard-Miedwie- Pilchowo . 3 © siwobrody

W tym miejscu Ernir stwierdził , że owszem jedzie z nami do Maszewa , ale swoją trasą a nowo zapoznany kolega Marek dowiedział się że nie jesteśmy grupą koksów i nie wrócimy z wycieczki w ciągu 3 godz. a nawet 5. Mimo wszystko postanowił pojechać z nami dalej ( to tak jest jak nie czyta wątku się od początku ).
Jako przewodnik znający te trasy pierwszy ruszył oclahomapl , za nim ja i za mną Basia. Marek śmigał to do przodu to zostawał na chwilkę z tyłu.
I się zaczęło.
Tempo spacerowe wg tej trójki to 25 km/godz w porywach do 30 km/godz.
Jako " organizator wycieczki " nie miałem nic do gadania.
Słyszałem tylko : tempo,tempo . Pilnuj się koła przewodnika to będzie mniejszy opór powietrza. I przebój sezonu : jak się zmęczysz to zwolnimy do 23 km/godz.
O zdjęciach właściwie można było zapomnieć. O rekreacji też.
Minęliśmy Kliniska , przeskoczyliśmy trójkę i wjechaliśmy w las.
Nasz przewodnik ma świetne rozeznanie w okolicznych lasach i trasach.
Naprawdę ciekawy kawałek trasy.
W końcu nie wytrzymałem i zażądałem przerwy .
Co prawda to szybko się ze mną zgodzili ale ta obiecana przerwa i tak był po zrobieniu następnych 5 km.
Pilchowo-Maszewo-Stargard-Miedwie- Pilchowo . 5 © siwobrody

Pilchowo-Maszewo-Stargard-Miedwie- Pilchowo . 6 © siwobrody

Pilchowo-Maszewo-Stargard-Miedwie- Pilchowo . 7 © siwobrody

Następnej przerwy zażądałem gdy przejeżdżaliśmy nad Iną.
W końcu nie po to targałem aparat żeby z niego nie skorzystać.
Pilchowo-Maszewo-Stargard-Miedwie- Pilchowo . 8 © siwobrody

Znudzone i niewyżyte koksy nad Iną.
Pilchowo-Maszewo-Stargard-Miedwie- Pilchowo . 9 © siwobrody

Kolega oclahomapl postanowił nam udowodnić że nie ma takich dróg po których się nie da przejechać rowerem
Pilchowo-Maszewo-Stargard-Miedwie- Pilchowo . 10 © siwobrody

Wolałem spróbować tej atrakcji na nogach i ledwo się udało.
A Baśka w duchu sobie pomyślała " co wy wiecie o skrótach i atrakcjach? , spróbowalibyście skrótów mistrza Sierżanta Montera.
Pilchowo-Maszewo-Stargard-Miedwie- Pilchowo . 11 © siwobrody

Ruszyliśmy dalej.
Koksy wyskoczyły do przodu a ja próbowałem nie stracić ich z oczu.
Tyle pięknych widoków i nawet chwili przystanku.
W końcu z daleka pojawił się widok na Maszewo.
Pilchowo-Maszewo-Stargard-Miedwie- Pilchowo . 12 © siwobrody

Pierwszy raz dojeżdżałem od tej strony.
Pilchowo-Maszewo-Stargard-Miedwie- Pilchowo . 14 © siwobrody

I jesteśmy u celu - Maszewo.
Tu powitał nas Wojtek Trendix z synem którzy przyjechali ze Stargardu.
A teraz zgodnie z planem : ja do pracy a wycieczka do zwiedzania miasteczka.
Fotorelacja Trendixa ze zwiedzania Maszewa:
Opis linka
Mieliśmy się spotkać po 1 godz. czasu .
W czasie gdy byłem zajęty u klienta dojechał Ernir który jechał przez Wielgowo oraz dojechała Małgosia - Kiwi ze Stargardu.
Tak więc ilość osób wzrosła do 8.
Po zakończeniu pracy powróciłem do towarzystwa i spędziliśmy miło czas przy posiłku i rozmowach.
Pilchowo-Maszewo-Stargard-Miedwie- Pilchowo . 16 © siwobrody

Pilchowo-Maszewo-Stargard-Miedwie- Pilchowo . 17 © siwobrody

Jak pojedliśmy, ugasimy pragnienie ruszyliśmy do Stargardu.
Teraz to już było trochę wolniej i mimo braku przerw udało się pstryknąć kilka fotek.
Pilchowo-Maszewo-Stargard-Miedwie- Pilchowo . 19 © siwobrody

O przepraszam , przerwa też była.
Pilchowo-Maszewo-Stargard-Miedwie- Pilchowo . 20 © siwobrody

Pilchowo-Maszewo-Stargard-Miedwie- Pilchowo . 21 © siwobrody

I znowu gonienie peletonu.
Pilchowo-Maszewo-Stargard-Miedwie- Pilchowo . 22 © siwobrody

W oddali widać Stargard.
Pilchowo-Maszewo-Stargard-Miedwie- Pilchowo . 23 © siwobrody

W Stargardzie pożegnaliśmy się z Kiwi , oclahomapl , synem Trendixa i ruszyliśmy nad Miedwie.
Tuż przy samym Miedwiu zniknął nam z oczu Ernir.
I tak w czwórkę wylądowaliśmy na plaży.
Troszkę posiedzieliśmy , pogadaliśmy i wysączyliśmy chłodzone napoje.
Pilchowo-Maszewo-Stargard-Miedwie- Pilchowo . 24 © siwobrody

Pilchowo-Maszewo-Stargard-Miedwie- Pilchowo . 25 © siwobrody

Wszystko co dobre szybko się kończy ( Marek po raz kolejny dzwonił do domu kolejny raz zmieniając planowaną godzinę powrotu ).
Pożegnaliśmy się z Wojtkiem i ruszyliśmy do domu.
Teraz przewodnikiem był Marek.
Przez las następnie Wielgowo i do Dąbia.
W Dąbiu pożegnaliśmy się z Markiem i już we dwójkę do centrum.
W centrum Basia w swoja stronę a ja do Pilchowa.
Czas na podsumowanie wycieczki.
Pierwszy maja to:
Pierwszy 1000 km w tym roku
Pierwszy raz w życiu rowerem dotarłem do Maszewa i Stargardu,
Pierwszy raz w historii pracy byłem w trasie rowerem,
Pierwszy raz w życiu zrobiłem taki dystans,
Pilchowo-Maszewo-Stargard-Miedwie- Pilchowo . 26 © siwobrody

i tylko dla czego tak boli ................ tyłek?


Kategoria śWIĄTECZNIE, praca


komentarze
oclahomapl
| 19:33 środa, 2 maja 2012 | linkuj Chętnie bym z wami Szczeciniakami pojechał do Dobrej Nowogardzkiej co wy na to ;o
Jana
| 19:07 środa, 2 maja 2012 | linkuj Gratulacje !!! Wytrwały jesteś, co postanowisz to zrobisz !
michuss
| 19:04 środa, 2 maja 2012 | linkuj Gratuluję, jednocześnie grążając się w żałobnych konwulsjach, że ominęła mnie tak zacna wycieczka. ;)
R102 | 18:17 środa, 2 maja 2012 | linkuj i ja dziękuję... pzdr
siwobrody
| 17:06 środa, 2 maja 2012 | linkuj Dziękuje za pochwały .
I jeszcze dodam że z okazji tego wyniku ( wyników) otworzyłem puszkę piwa które otrzymałem od krzyska Benaska z Berlina.
No , trochę czekało na okazję.
I prawdę powiedziawszy to gdyby nie ta trójka "koksów" to na pewno wynik byłby słabszy i prawdopodobnie nie wracałbym bym przez Stargard .
Jeszcze raz dziękuję wszystkim uczestnikom wycieczki.
tunislawa
| 16:31 środa, 2 maja 2012 | linkuj No to masz facet kondychę ! Podziwiam ! Pozdrowienia dla pozostałych wyczynowców ! :)
Trendix | 14:10 środa, 2 maja 2012 | linkuj Krzysiek to już rezygnuję z wycieczek z Tobą nie mój dystans chyba że Ty będziesz dojeżdżał do mnie rowerkiem ze Szczecina, wspólna wycieczka i będziesz wracał by wyrobić kilometry :D. Gratuluję :)
oclahomapl
| 11:44 środa, 2 maja 2012 | linkuj Nie spodziewałem sie takiego tempa siwobrodego, stwierdzam że śmiało możesz brać się za 200 km :D



srk23
| 10:12 środa, 2 maja 2012 | linkuj Również przyłączę się do gratulacji za dystans (widzę że tez miałeś fajną ekipę)
kiwi1000
| 09:35 środa, 2 maja 2012 | linkuj Szacun :)))
Jaszek
| 08:47 środa, 2 maja 2012 | linkuj Gratulacje za dystans, tym bardziej, że nie tylko asfaltami.
Z tego co widzę dookoła wycieczki poniżej 100 km stają się niemodne ;-)
rowerzystka
| 08:00 środa, 2 maja 2012 | linkuj Oj gdyby nie ten... tyłek, działoby się działo...
Wspaniała wycieczka, bardzo lubię tamte rejony. Gratuluję dystansu, pierwszego tysiączka i...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa niena
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]