siwobrody prowadzi tutaj blog rowerowy

A słowo stało się ciałem czyli......tandemem z Aleksandrem "Wielkim"

Sobota, 14 września 2013 | dodano: 14.09.2013

Wszystko zaczęło się od Benaska dawno temu gdy jeszcze go nie znałem ale zacząłem czytać jego bloga.
A konkretnie gdy dotarłem do wpisu Opis linka .
I stwierdziłem że skoro mogą inni , to może i u nas można by było coś takiego zorganizować.
No tak ale najpierw trzeba mieć tandemy.
I po niejakim czasie trafiłem na Allegro ofertę tandemu , mojej ulubionej marki , czyli Raleigh . Miałem już w kolekcji dwa rowery tej marki więc postanowiłem wystartować w licytacji aby powiększyć kolekcję. I wygrałem.
Teraz tylko ściągnąć nowy nabytek z Polski.
Możliwe że innych chętnych odstraszał warunek oferty - " odbiór własny" .
Dzięki firmie w której pracuję udało się .
I tak stałem się szczęśliwym posiadaczem tandemu .
Tak naprawdę to jest Gazelle ale zrobiona dla Raleigh .
Mając już tandem powoli wracałem do myśli o zorganizowaniu wspólnych wyjazdów z osobami mających kłopoty ze wzrokiem.
Nawet napomknąłem o pomyśle ma jednym ze spotkań w Rowerowym Szczecinie .
W końcu tam też jest tandem Tandem Yogi.
Ale mnie samemu jakoś oprócz słów nie udało się wprowadzić myśli w czyn a i wrobić innych w temat też się nie dało.
Do czasu.
Nie tak dawno temu dostałem informację od Wandy z Tandemu Yogi o nowej akcji.
Opis linka.
I że jest akcja Rowerowego Szczecina która będzie wspierać ten projekt.
"I słowo stało się ciałem."
Po krótkim namyśle stwierdziłem że nie ma co dalej myśleć trzeba działać i zgłosiłem swój akces wraz z tandemem do akcji.
Teraz sprawy zaczęły nabierać " ciała" .
Po krótkim czasie dostałem propozycję do wspólnej jazdy z Aleksandrem.
Wymieniliśmy z Aleksandrem informacje przy pomocy poczty mailowej i umówiliśmy się na próbną jazdę na dzień dzisiejszy .
I ............ stało się.
Jesteśmy razem i wspólnie próbujemy sił.
Ja już wcześniej podjąłem próby jazdy tandemem.
Jeździłem z Basieńką "R102" vel Rudzielec ( było super - jak ktoś ciekaw to niech szuka opisu na blogu) , jeździłem z siostrzeńcem ( też opis na blogu - też miłe wspomnienia) ale to wyzwanie było wyjątkowe.
I nie dla tego że to osoba o słabym wzroku i nie ze to ktoś kto nie jeździł na rowerze ( Aleksander jeździł na swoim rowerze z przyjacielem który jechał przed nim jako przewodnik ) ale dla tego że .......... Aleksander mimo niższego wzrostu był cięższy ode mnie i stąd mój pomysł na przydomek "Wielki" .
Ja ważę ok. 80 kg. rower prawie 20 kg. i Aleksander jak się sam przyznał ok. 100 kg. - kto z Was jechał 200 kg. rowerem ?
Ja się bałem , Aleksander był pełen obaw ale tak naprawdę to zawiódł .... tandem.
Pierwsza próba startu skończyła się dość nietypowo.
Kiedy próbowałem utrzymać kierunek jazdy kierownicą , przednie koło poszło w swoją stronę a ................ kierownica w inną.
Wróciliśmy do domu i dokręciłem na max układ kierowniczy.
Podjęliśmy drugą próbę i ..... się udało .
Jedziemy .
Trochę nas zarzuca , ja się boję , rower chyba też ale za to Aleksander ciśnie na pedały aż muszę go prosić o zwolnienie tempa.
Ruszamy ścieżką rowerową spod mojego domu i jedziemy do sklepu w centrum Pilchowa .
Tu korzystając ze sprzyjających świateł wjeżdżamy na ulicę i jedziemy w kierunku na Tanowo .
Jedziemy ulicą większość samochodów omija nas szerokim łukiem ale , no właśnie ale, jeden musiał nas obtrąbić bo chyba uważał że pobliski chodnik byłby dla nas lepszy.
Za Pilchowem wjeżdżamy na ścieżkę rowerową i suniemy do przodu.
Rowerzyści nas wyprzedzają , mijamy rowerzystów jadących z naprzeciwka , mimo że jedziemy raczej środkiem ścieżki niż przy samej prawej krawędzi , nikomu to nie przeszkadza.
Bardzo miłym akcentem są pozdrowienia od przejeżdżających rowerzystów.
Zaczynamy się zgrywać w czasie jazdy.
Niestety nasz tandem nie chce się dołączyć do naszego zgrania i co jakiś czas przeskakuje napęd na drugim biegu.
Staram się jak najrzadziej z niego korzystać ale to jest najlepsze i najczęściej używane przełożenie i ... najbardziej zużyte.
Mimo to dojeżdżamy do Polic.
Po drodze mieliśmy bardzo miłą sytuację gdy po krótkiej przerwie próbowaliśmy niezdarnie ruszyć w drogę i usłyszeliśmy z tyłu " już ruszyliście , mogę was wyprzedzić ? ".
Serdeczne pozdrowienia dla rowerzysty który się zatrzymał i poczekał aż ruszymy w drogę.
A tak w ogóle to jest coraz lepiej , jedyne kłopoty to :
1.tandem który ma uszkodzony drugi bieg ,
2.ja który jestem przerażony mocą która dysponuje Aleksander.
Wracamy do punktu wyjazdu.
Mi się nogi trzęsą , tandemowi się szprychy trzęsą , jedynie Aleksander czuje się rozgrzany do ............... konkretnej wycieczki.
A tu koniec .
Co mam więcej mówić , ja do regeneracji , tandem do naprawy , a Aleksander ......
................................ powinien nam wybaczyć niedyspozycję.


Kategoria NiewidomiNaTandemach, KRÓTKO WOKÓŁ DOMU, żubrówka


komentarze
tunislawa
| 09:52 poniedziałek, 16 września 2013 | linkuj super sprawa ! też jesteś wielki ! szkoda ,że zdjątka nie zrobiłes ...:))))
Trendix
| 10:44 niedziela, 15 września 2013 | linkuj No to Krszysiek rower do serwisu i dalej w drogę :)
michuss
| 09:40 niedziela, 15 września 2013 | linkuj Niesamowita, piękna sprawa. :)
dornfeld
| 06:31 niedziela, 15 września 2013 | linkuj Wielkie gratulacje.
davidbaluch
| 04:29 niedziela, 15 września 2013 | linkuj Super sprawa,tylko mało tandemów, bo można by większą wycieczkę zorganizować
kiwi1000
| 21:27 sobota, 14 września 2013 | linkuj i nawet się nie gniewam, że w ten weekend wybrałeś rower zamiast wołowinki, bo taka wycieczka zasługuje na uznanie! szacun Krzyś :)
siwobrody
| 21:12 sobota, 14 września 2013 | linkuj Chyba kpisz .
Podziw dla Aleksandra że ............ się nie bał.
A na przyszłość , to Nas nie mijaj tylko się nie bój i podjedź i .... się przywitaj.
Coś usłyszałem " siwobrody" i się zatrzymaliśmy ............. ale nikt nie podjechał.
srk23
| 20:57 sobota, 14 września 2013 | linkuj Miałem okazję Was minąć w rejonie skrętu na Bartoszewo (WIELKI podziw za Twoją pomoc ludziom takim jak Aleksander).
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa yznie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]